Co świruje – sierpień 2022

Świrować (czasow.) – tworzyć, robić, kombinować, kreować, planować, działać. Co świrujesz w te dni? O tym co słychać u mnie, piszę na łamach tej serii na blogu. Raz na miesiąc o codziennych akcjach, kulturze, pomysłach i inspiracjach. Co świrowałem w sierpniu 2022 roku – zapraszam!

Książki

Czerwone jezioro – Julia Łapińska. Bardzo dobry kryminał, którego akcja dzieje się w Bornem Sulinowie, przywołujący skomplikowaną historię tego wojskowego miasteczka, które nie istniało na mapach w czasach ZSRR. Dobra akcja, zaplątująca się intryga, sprawnie napisane!

Filmy

Oddychaj. Miejska dziewczyna musi zmierzyć się z kanadyjską dziczą i przetrwać po tym, jak jej awionetka ulega katastrofie. Trochę patetyczny, ale generalnie nawet relaksujący serial, którego mocną stroną są psychologiczne odwołania do traumy po rozstaniu rodziców.

Akcje

10 dni sierpnia poświęciliśmy na urlopowy roadtrip po Rumunii. Pochodziliśmy z psem po kilku pasmach górskich, w tym po Fogaraszach, zdobywając najwyższy szczyt tego kraju – Moldoveanu. Jeździłem trochę rowerem MTB po pięknych Karpatach, SUPowaliśmy po wysokogórskich zbiornikach, spaliśmy w namiocie i zwiedzaliśmy piękne siedmiogrodzkie miasta – takie jak Braszów czy Sybin. Przedostatni weekend sierpnia śmigałem rowerem po malowniczych Mazurach Garbatych koło Olecka, pływaliśmy na SUPie z Browniem i czillowaliśmy nad jeziorami. 27 sierpnia wyleciałem z Krakowa do Kutaisi, by tam dostać się przez Gruzję do Kazbegi. Była to 5 dniowa wyprawa na pięciotysięczny szczyt Kazbek, która zakończyła się sukcesem. To była 7 wycieczka do Gruzji i chyba nie ostatnia…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s