Co świruje – listopad 2020

Świrować (czasow.) – tworzyć, robić, kombinować, kreować, planować, działać.

Co świrujesz w te dni? O tym co słychać u mnie, piszę na łamach tej serii na blogu. Raz na miesiąc o codziennych akcjach, kulturze, pomysłach
i inspiracjach. Co świrowałem w listopadzie 2020 roku – zapraszam!

Książki

Co nas nie zabije – Jennifer Wright. Napisana z przymrużeniem oka historia wszystkich większych plag, epidemii i chorób które nawiedziły i zdziesiątkowały ludzkość na przestrzeni wieków. Od plagi Oktawiana przez dżumę, polio, trąd itd. Lekka i przystępna lektura, może rozczarować pasjonatów popularnych ostatnio książek popularnonaukowych o historii ludzkości swoim stylem oraz powierzchownym dotknięciem tematu.

Arktyczne marzenia – Barry Lopez. Fenomenalny reportaż kanadyjskiego biologa, polarnika i podróżnika o kanadyjskiej Arktyce i nie tylko. W bardzo angażujący sposób autor opisuje faunę i florę tej zimnej krainy, życie Inuitów oraz wyprawy polarne. Pełen szacunku i pokory dla arktycznego regionu i miłości do aury i energii jaką daje przebywanie w rejonach polarnych, autor zaraża czytelnika pasją.

Jutro przypłynie królowa – M. Wasilewski. Krótki reportaż polskiego autora o wyspie Pitcairn, najbardziej oddalonej wyspie na Oceanie Spokojnym od innych zamieszkanych terenów. Rzecz o micie założycielskim buntowników z Bounty, problemie gwałtów na małej wyspie oraz małej, zamkniętej społeczności pod kuratelą korony brytyjskiej.

Filmy

Wojna o prąd – fabularny film o rywalizacji Edisona z Teslą oraz Edisona
z Westinghousem o elektryfikacje rozwijającej się przemysłowej Ameryki.

Barbarzyńcy – miniserial Netflix przywołujący prawdziwe wydarzenia
w Lesie Teutoburskim w 9 roku n.e. Plemiona germańskie walczą o okupacją Rzymską. Ciekawa pozycja dla fanów społeczeństw przedindustrialnych oraz historii Imperium Rzymskiego.

Ostatni Traper – bardzo przyjemny, spokojnie przedstawiony wycinek życia kanadyjskiego trapera, żyjącego z dala od cywilizacji w kanadyjskim Jukonie. Dla fanów północnych krajobrazów oraz spartańskiego życia.

Yuma – Jakub Gierszał jako obrotny złodziej z polskiego przygranicznego miasteczka jeżdżący na zuchwałe akcje do „Reichu”. W tle upadająca komuna, wyjeżdżający (albo i nie) radzieccy żołnierze i polskie społeczeństwo zakochane we wszystkim co z Niemiec i USA. Całkiem przyjemny film.

Dziewczyna we mgle – osadzony w mglistej rzeczywistości włoskiej wioski
w Dolomitach kryminał z morderstwem dziewczyny w tle.

Meru – Jimmy Chin i ekipa wspina się na himalajski szczyt Meru. Dla pasjonatów gór wysokich i wspinaczki, bardzo sprawnie wyprodukowany film.

W poszukiwaniu lodu (Chasing the ice) – świetny film dokumentalny
o amerykańskim wspinaczu, glacjologu oraz fotografiku który na podstawie tysięcy zdjęć udokumentował postępujące cofanie się lodowców na całym świecie.

W samym sercu morza – fabularna ekranizacja powieści Hermana Melvilla pt. Moby Dick. Dla mnie dość wciągające kino przygodowe opowiadające
o aroganckich żeglarzach, interesach kompanii handlowych oraz starciu
z żywiołem przyrody. Polecam.

Akcje

Jesień przyszła dużymi krokami, a mi trochę energia spadła. Niemniej wróciłem na sekcję boulderingu na crux i teraz wokół tej aktywności kręci się mój rozwój sportowy. Weekendowe dni są też krótki, ale dalej fajnie jest pojeździć rowerem po lasach wokół Warszawy. Na przełomie miesięcy spędziłem dwa bardzo relaksujące, ale też satysfakcjonujące dni w polskich Tatrach. Zdobyliśmy Czerwone Wierchy oraz Kasprowy Wierch w słonecznej aurze. W drugi weekend wybrałem się także drugi raz w tym roku do Podlesic, aby poćwiczyć wspinaczkę skalną. Pomimo mrocznej pogody, udało się powspinać przez pełne dwa dni. Po kilku tygodniach poszukiwań wreszcie skompletowałem cały zestaw skiturowy, co oznacza, że z zniecierpliwieniem czekam na pierwszy śnieg w górach by wreszcie ruszyć na tury!