To, co kocham w skandynawskich wyprawach to samotne zmaganie się z bardzo dziką przyrodą. Na szlaku prawie nigdy nie spotykam nikogo, hartuje swoją siłę woli i wytrwałość w nieprzyjaznym, ale jak pięknym świecie dzikich gór. Idę z koparą opadłą do dołu zachwycony tym, co widzę patrząc w każdym kierunku. Wszystko mnie cieszy, bo czuje wolność. Jest śnieżnie i mroźnie, ale mi to nie przeszkadza, bo nie lubię jak jest łatwo. Tam gdzie łatwo, jest dużo ludzi.
Jestem dziki, więc świetnie się czuję w niedostępnych, odludnych miejscach.
W takich górach czuję się spokojnie, bezpiecznie i szczęśliwie.
Mam przestrzeń. Mam świeże, rzadkie powietrze. Mam wolność.
Wędrowałem przepastnym polem firnowym. Środkiem górzystego, ośnieżonego płaskowyżu w Środkowo-Zachodniej Norwegii. Na północy wił się najdłuższy fiord Europy – Sognefjord, zaś ukształtowanie terenu dookoła wyraźnie nosiło wpływ wielkiego lodowca. Zmagałem się na przemian z kopnym śniegiem na polach śniegowych oraz ze stromymi zboczami, nad którymi straszyły wielkie nawisy lawinowe. Jednego dnia piękne słońce odbijane od białego śniegu oślepiało oczy, a kolejnego śnieg siekał prosto w twarz i ciężko było widzieć dalej niż na odległość 3 metrów.
Trzydniowy trek przez arktyczny norweski płaskowyż, to miejsce którego nie powstydziłby się Nansen czy Amundsen. Dobre miejsce do treningu przed wyprawami na ziemskie bieguny. Dużo zmarzniętego śniegu, zimnego wiatru i przepastnych pól śniegu przez które hula wiatr. Pomimo połowy marca, zima w Norwegii jeszcze pewnie nie odpuści, w tych czy sąsiednich górach, aż do połowy czerwca!
Na plecach 14 kg sprzętu i zapas jedzenia. Namiot, śpiwór puchowy, mata samopompująca. Chociaż po takich śniegach to najlepiej byłoby na ski-tourach pochodzić.
Zobaczcie sami na zdjęciach co to znaczy arktyczna, chociaż w Norwegii zachodniej, ale też wielka przygoda.
Praktyczne info:
lot wizzair Warszawa Chopin – Bergen
Odcinek Bergen – Voss – Bergen autostopem
Zainteresowała Cię taka forma spędzania czasu w górach, ale nie wiesz jak się do tego przygotować? Żaden problem! Przygotowałem specjalnie dla Ciebie poradnik w postaci e-booka, dzięki któremu zaplanujesz swoją górską przygodę.
Kliknij w obrazek aby pobrać.
Jedna uwaga do wpisu “Arktyczna przygoda na norweskim płaskowyżu”