Wigierski Park Narodowy, Suwalski Park Krajobrazowy, polsko-litewskie pogranicze, polodowcowe jeziora rynnowe i rozległe lasy poprzecinane wielkimi polami. Witamy na Suwalszczyźnie. Według mnie najpiękniejszym regionie Polski i idealnym do uprawiania turystyki rowerowej. To w tych okolicach znajduje się cud inżynierii wodno-lądowej z XIX wieku, Kanał Augustowski z licznymi śluzami, wąska jak dywan Czarna Hańcza, którą kajakiem spływał Jan Paweł II. Puszcza Augustowska, miasteczka Sejny, Puńsk i Wiżajny w których mówi się po polsku i litewsku. Najpiękniejsze na ziemi jezioro Wigry, najgłębsze w Polsce jezioro Hańcza i polski biegun zimna w Wiżajnach. Regiony te odwiedził Peter Jackson, planując zekranizować tutaj Hobbiton, jednak to Nowa Zelandia ostatecznie zagrała w całym filmie Władca Pierścieni.
Fenomenalny Suwalski Park Krajobrazowy oferuje wyjątkowe krajobrazy polodowcowe z licznymi morenami czołowymi, wzniesieniami kemowymi oraz dolinami rzecznymi. To tutaj znajduje się kilka głazowisk (np. Głazowisko Bachanowo, Łopuchowskie) czyli pozostałości po czole lodowca który naniósł wielkie kamienie. Jest to także miejsce zasiedlenia największej kolonii staroobrzędowców w Polsce. W czasach przedchrześcijańskich Jaćwingowie mieli tutaj swoje osady i twierdzę.
Moja druga wycieczka rowerowa po tym pięknym regionie odbyła się w towarzystwie mojego człowieka Adama. Start w Augustowie do którego dojeżdżamy umawianym przejazdem z Blablacar. Na miejscu ogarniamy jeden z licznych pokoi w gospodarstwie agroturystycznym, a rano wypożyczamy rowery (30zł za dzień) u gospodarza. Trasa pierwszego dnia wiedzie na wschód, wzdłuż Kanału Augustowskiego, jezioro Mikaszewo, potem wzdłuż Czarnej Hańczy na północ, wschodnim brzegiem jeziora Wigry do Czerwonego Folwarku, z noclegiem w hotelu w Sejnach (100zł/ 2 osoby).
Drugiego dnia jedziemy przez zachodni brzeg graniczącego z Litwą jeziora Gaładuś, i pofałdowanymi pagórkami do Puńska na piknik. Następnie przez lasy na Litwę, i powrót do Rutki Tartak, a następnie wbijamy się w Suwalski Park Krajobrazowy. Nocleg w jednym z wielu przytulnych gospodarstw agroturystycznych w Smolnikach (30-50zł).
Ostatni dzień przeznaczamy na zachwyt z perspektywy siodełka atrakcjami jakie daje SPK – głazowiska, strome zjazdy i podjazdy, przepiękne krajobrazy powstałe w wyniku późnego zlodowacenia plejstoceńskiego i holoceńskiego. Szczególnie polecam odwiedzenie wioski staroobrzędowców Wodziłki, wieś Smolniki gdzie kręcono przemarsz wojsk napoleońskich w Panu Tadeuszu oraz symbol Parku – Cisową Górę która wyjątkowo wyróżnia się w krajobrazie.
Poniżej trasa z endomondo (275km w dwa i pół dnia) oraz link do interaktywnej mapy z bikemap.
Cezarkos - blog o podróżach górskich i rowerowych 
Suwalszczyzna to cud natury. bez dwóch zdań
PolubieniePolubienie
Suwalszczyzna jest piękna i warto tu przyjechać
PolubieniePolubienie