Haute Route – skiturowa perełka

Col du Passon i wysokie granie Alp

Haute Route to marzenie każdego ambitnego skiturowca. Haute Route to legendarny trawers skiturowy z Chamonix (Argentiere) we Francji do Zermatt (Arolla) w Szwajcarii, przez Alpy Pennińskie. To ukoronowanie kilku sezonów podnoszenia poziomu w Tatrach na nartach. To zupełnie inny wymiar wycieczki górskiej. To wyprawa skialpinistyczna, która rządzi się zupełnie innymi zasadami, niż jedno- lub dwudniówki w Tatrach i Alpach. Haute Route (fr. wysoka droga) to rarytas dla skiturowców i jedna z najbardziej znanych i kultowych tras górskich na świecie. To ponad 80 km trasy, około 7000 metrów podejścia i zjazdu rozłożone na 6 – 7 dni od schroniska do schroniska. Ze zjazdem z widokiem na Mont Blanc, Breithorn oraz Matterhorn. To jeden z najbardziej spektakularnych projektów górskich jakie udało mi się w życiu zrobić. Czytaj dalej Haute Route – skiturowa perełka

Dufourspitze 4634 m npm – druga najwyższa góra Europy

na jednej nóżce

Wspinaczka na Mont Blanc w 2021 roku drogą włoską udowodniła mi, że jestem w stanie sprawnie organizować trudne projekty na niełatwe szczyty w zespole. Sprawnie też udały się wyjazdy na Grossglockner, Castor i Pollux oraz Kazbek, w zespołach, z osobami z którymi poznaliśmy się przez Internet, a na miejscu okazało się, że jest fajniusio, po koleżeńsku i wszyscy się dogadują i współpracują. Zachęcony tymi sukcesami na wiosnę 2023 roku rozpocząłem organizowanie wyprawy na drugą najwyższą górę Europy – położony na pograniczu włosko-szwajcarskim Dufourspitze (4634 m npm). Czytaj dalej Dufourspitze 4634 m npm – druga najwyższa góra Europy

Bike Jamboree – 35 etap: Szwajcaria -Niemcy

BJ35

Sztafeta Bike Jamboree już od dwóch lat objeżdżała świat dookoła, a ja leżałem rano w łóżku, przeglądając fejsa w październikowy poranek. Właśnie wróciłem z świetnej wyprawy w szwedzkiej Laponii i szukałem pomysłu na nowy projekt/przygodę. Na widok internetowego baneru „Etap 34, 35 i 36 poszukuje uczestników” który wyświetlił mi się na telefonie wyskoczyłem z łóżka! Godzinę później, bez zwłoki wysłałem swoje zgłoszenie i list motywacyjny, w którym przekonuje, jak dobrze szukam miejsca pod namiot w dziczy i jak świetnie nawiguje. Minęły dwa tygodnie, ja walczyłem z norweską przyrodą nad fiordami przy skale Kjerag, gdy znienacka dostałem telefon o przyjęciu mnie do 35 etapu Bike Jamboree. Czytaj dalej Bike Jamboree – 35 etap: Szwajcaria -Niemcy

Szwajcaria rowerem – pierwsze wrażenia

Jezioro Czterech Kantonów, Szwajcaria

Kraj Helwetów, osławiony swoją neutralnością związek kantonów. Niewielki, ale za to niezwykle malowniczy alpejski kraj, ze zdjęć sprawia wrażenie idealnego na dłuższą przejażdżkę rowerem! Czy tak miało być na żywo? – zapragnąłem to sprawdzić. Kraj kojarzący się z precyzją w produkcji ekskluzywnych zegarków, mlecznymi krowami i tajemnicą bankową, które stanęły u podstaw zaawansowanego rozwoju ekonomicznego. Rzeczywiście, urocze krówki z dzwoneczkami można spotkać nawet blisko wykoncypowanych centrów technologicznych, a marki zegarków sponsorują przystanki autobusowe. Wszędzie góry, niekończąca się urbanizacja, nowoczesna infrastruktura i bardzo mili ludzie. Republica Svizerra- przyleciałem Cię poznać, bo się zupełnie nie znaliśmy. Czytaj dalej Szwajcaria rowerem – pierwsze wrażenia