Co świruje: wrzesień 2018

Świrować (czasow.) – tworzyć, robić, kombinować, kreować, planować, działać.

Co świrujesz w te dni? O tym co słychać u mnie, piszę na łamach tej serii na blogu. Raz na miesiąc o codziennych akcjach, kulturze, pomysłach i inspiracjach. Co świrowałem we wrześniu – zapraszam!

Niestety, lato już pękło, przyszła pani jesień. Sezon ogórkowy się skończył i zarazem przyszła wena i chęć na stymulacje mózgu.

Książki

Adam Rutherford – Historia wszystkich ludzi którzy kiedykolwiek żyli. Popularnonaukowa książka o genetyce i genetycznej historii ludzi. Myślałem, że będzie w niej więcej antropologii niż ciężkiej biologii i genetyki. Nomen omen, chociaż trudna w czytaniu i mniej przystępna niż np. Sapiens – od zwierząt do bogów, też daje dużo konkretnej wiedzy o ludziach z biologicznego punktu widzenia rozmnażania się dla ewolucji naszego gatunku.

Kirke – Madeline Miller. Lekka powieść o greckiej czarownicy i bogini Kirke, która nie miała lekko ani na Olimpie, ani na swojej wyspie Ajaji, gdzie została zesłana. Dla pasjonatów mitologii greckiej niezwykła gratka. Szybko się czyta i fabuła rozwija się sprawnie.

Filmy

Wieczory się niestety robią dłuższe, to i czas na oglądanie filmów się wydłuża. Na netflix szukaliśmy fajnej propozycji przyrodniczej i trafiło Wild Alaska. Na razie dwa odcinki – wiosna i lato na Alasce i jej główni bohaterowie: niedźwiedzie baribale, susły i woda. Pięknie nakręcone i zabawne, jak lubicie produkcje typu Planet Earth, to śmiało! Na netflixie widzieliśmy też animowany film Żywiciel o afgańskiej dziewczynce, która w czasie wojny musi zadbać o rodzinę, oraz słaby film wojenny Sprzymierzeni z Bradem Pittem w obsadzie. Bardzo spodobał mi się za to film Filadelfia z 1993 roku z Tomem Hanksem w roli głównej, który zagrał prawnika chorego na AIDS, walczącego o sprawiedliwość. Obejrzeliśmy też pierwszy sezon polskiego serialu Rojst. Spodobała się nam ta kryminalna historia rodem z PRL. Nigdy wcześniej nie widziałem Andrzeja Seweryna na ekranie i stwierdziłem, że jest niedocenionym aktorem na polskiej scenie. Dawid Ogrodnik też dobrze zagrał. Scenerię smutnego PRLu dobrze się ogląda w serialu z ciekawym scenariuszem, a akcja serialu się sprawnie zaplata w ciągu 5 odcinków.

Akcje

To był bardzo aktywny miesiąc. Każdy weekend spędziłem poza Warszawą. Pierwszy weekend września pojechałem do Olsztyna pociągiem, z rowerem. Na ostatnią wycieczkę w tym roku rowerem. Miałem nosa. Okolice Olsztyna to bardzo ciekawe historycznie i krajobrazowo tereny na niejedną wycieczkę rowerową. W drugi weekend września poleciałem do Budapesztu. Rozegraliśmy tam turniej w siatkówkę z mojej firmy, który… wygraliśmy! Pokonaliśmy kilka drużyn z innych oddziałów mojej firmy z Europy i zdobyliśmy puchar. Fajnie było też odwiedzić piękny Budapeszt po kilku latach. Naprawdę piękne miasto. Kolejny weekend wyskoczyliśmy z dziewczyną lotem wizzair do Skavsta, aby zrelaksować się w pięknym archipelagu Stendorrens. Wędrowaliśmy tam po szkierach, paliliśmy kiełbaski na ognisku, czytaliśmy książki w hamaku i spaliśmy w namiocie. Przedostatni weekend września – włączając moje urodziny świętowałem wędrując z dziewczyną po Gorcach. Niewielkie góry, całkiem spoko na krótki weekendowy wypad. Na sam koniec wyskoczyłem sobie do rodzinnego miasteczka, pocieszyć się spokojem lasów, pól i jezior. Jest już po sezonie, pięknie dzikie przestrzenie pozwalają wpaść w melancholię, bez tłumów i zgiełku wielkiego miasta.

Inspiracje

Świetny artykuł z Nat Geo o tym, jak bardzo ludzki umysł i organizm uzależniony jest od kontaktu z przyrodą.

Z bloga TED o rodzajach mentorów, których potrzebujesz, by się rozwijać

Pomysł na dłuższą wędrówkę górską od 8a!

Art of Manliness – podcast o charakterze

Jakie zagrożenie płynie z monopolu firm technologicznych, takich jak Google i facebook?

I z Wysokich Obcasów online trafił mi się bardzo sensowny artykuł o spełnieniu zawodowym i nowym modelu zarządzania ludźmi.