Kto nigdy nie marzył, by poznać miejsce pochodzenia słynnego Dona Corleone i jego mafijnej struktury? Poza filmami Martina Scorsese o sycylijskim mafiosie, książki Mario Puzo już od czasów licealnych zaintrygowały mnie tą śródziemnomorską wyspą. W dobie tanich lotów przyszedł czas przekuć marzenia w czyn, tak stwierdziliśmy i w maju 2011 roku z ówczesną dziewczyną Dianą łączonym lotem z Wrocławia przez Bolonię do Palermo polecieliśmy na kilka dni na Sycylię. Na miejscu, po dwóch dniach zwiedzania Palermo i przygodach w jej ciemnych, mrocznych zaułkach z młodymi sycylijskimi filozofami poznanych na couchsurfingu, wypożyczonym autem przez cztery dni odkrywaliśmy najciekawsze miejsca Sycylii. Oto moja szybka lista – mini przewodnik po tej wyspie.
Palermo – to miasto oddaje klimat Sycylii, która przez wieki ocierała się o wpływy różnych kultur. Od Arabów, Saracenów, Hiszpanów, Greków, Francuzów, Fenicjan do Włochów. Na jej ulicach poczujesz się jak w kraju arabskim, gdzie śmieci zalegają na ulicach, a w restauracjach odpadki wyrzuca się pod stół. Kilkaset pięknych budynków, mocno zaniedbanych, prawdziwych perełek architektury, świadczących o świetności miasta. Nocą miasto żyje studentami którzy zaludniają jego place i knajpy. Ciemne zaułki śmierdzą od ryb a na niebo co jakiś czas nachodzi brązowo-czerwona chmura. Apokalipsa, można by pomyśleć – ale jest to sirocco, wiatr znad Sahary.
Park Zingaro to symbol zwycięstwa organizacji ekologicznych i opinii publicznej nad interesami gangsterów i dyktatem współczesnego przemysłu turystycznego. W odpowiedzi na plan budowy drogi przez ten dziki, przyrodniczy teren w latach 80tych XX wieku lokalni mieszkańcy zebrali się w ruchu protestacyjnym i zablokowali budowę drogi. W ten sposób powstał chroniony obszar przyrody Riserve Naturale Orintata Zingaro. Jest to cudowny teren do rozkoszowania się wędrówkami nadmorskimi szlakami, zwiedzania grot i jaskiń oraz patrzenia na przepiękne plaże i skały szarpiące morze. Dla szukających odosobnionych miejsc Park Zingaro oferuje kilka wręcz niebiańskich plaż.
Erice – urokliwe średniowieczne miasteczko ulokowane na górze nad zatoką Trapani. Mam w pamięci romantyczny spacer wąskimi uliczkami, między kamiennymi niskimi domami w wieczornej mgle przy skąpym oświetleniu XIX wiecznych latarni.
Salinunte – Park archeologiczny przenoszący naszą wyobraźnię do świata mitów starożytnej Grecji. Salinunte to rozległy obszar nad południowym wybrzeżem wyspy pełen świątyń i budowli, który niegdyś był greckim miastem. Jego ruiny zachowały się w bardzo dobrym stanie – można zwiedzić wielką światynię z kolumnami doryckimi, Akropol i muzeum starożytności. Śródziemnomorska aura, ruiny miasta i plaża sprawiają, że odwiedziny tego miejsca to podróż do świata gdzie powstawała demokracja a greccy filozofowie przechadzali się w togach i rozważali nad stoicyzmem.
Agrigento to pocztówkowe miasto z pokazowym parkiem archeologicznym. Turysta może tu na własne oczy zobaczyć dobrze zachowane świątynie greckie ( z VI i V wieku p.n.e.), rzymskie grobowce i ruiny domów (II-I w. p.n.e.), kościoły i katedrę z czasów średniowiecza. Połowa miasta wygląda jak ładnie zachowane ruiny, a w V wieku p.n.e było jednym z największych ośrodków kultury hellenistycznej. Dziś warto po nocy poszwendać się jego zaułkami by poczuć tamte czasy.
Villa Romana del Casale – modelowa willa majętnej rodziny z czasów Imperium Rzymskiego. Willa ta swoją sławę zyskała dzięki pracom archeologicznym i odkrytym mozaikom naskalnym obrazującym styl życia ówczesnych obywateli Cesarstwa. „Instagram” tamtych czasów pokazuje wyścigi rydwanów, grające dziewczęta w bikini, sceny erotyczne i wiele innych scenek z życia. Ta atrakcja turystyczna została wpisana na światową listę dziedzictwa UNESCO.
Taormina – malowniczo położony teatr grecki z widokiem na zatokę mesyńską oraz wulkan Etna. Jej wdzięki i niesztampowe położenie rozsławili romantycy – Oscar Wilde i Goethe. Miasteczko poza pięknymi wąskimi uliczkami oferuje roślinność wtłaczającą się w miasto i piękne ogrody.
Monti di Nebrodi – łagodne pasmo górskie na północnym-wschodzie wyspy. Krótki trekking po tych górach daje obraz śródziemnomorskiej przyrody. Nazwa Parku Narodowego pochodzi od jeleni które żyją w tych górach. Idealne na przystanek na kilka godzin w drodze z Katanii do Palermo.
Cefalu – spokojne miasteczko pod wielką skałą w drodze z Mesyny do Palermo. Można tu tanio zjeść owoce morza i poczilować na plaży.
W trakcie naszej wycieczki po Sycylii odwiedziliśmy też Trapani, Katanie, podjechaliśmy pod Etnę, ale na nią nie weszliśmy z powodu złej pogody. W cztery dni wycisnęliśmy na maksa najważniejsze miejsca tej śródziemnomorskiej wyspy, co wymagało bardzo dobrej organizacji czasu.
Cezarkos - blog o podróżach górskich i rowerowych 
Niesamowita fotorelacja, ale Wam zazdroszcze;)
PolubieniePolubienie